Z Ptaki
(Różnice między wersjami)
|
|
Linia 1: |
Linia 1: |
| <h2 style="margin:0; background:#ffffff; font-family:Century Gothic; font-size:190%; border:1px solid #ffffff; text-align:left; color:#000; padding:0.2em 0.4em; color:#6B8E23;">Dokarmianie ptaków</h2> | | <h2 style="margin:0; background:#ffffff; font-family:Century Gothic; font-size:190%; border:1px solid #ffffff; text-align:left; color:#000; padding:0.2em 0.4em; color:#6B8E23;">Dokarmianie ptaków</h2> |
| + | |
| | | |
| :Nikt dziś nie potrafi powiedzieć, kiedy dokładnie człowiek zaczął dokarmiać ptaki. Prawdopodobnie było to bardzo dawno. Tym bardziej trzeba rozważyć, czemu służy dokarmianie ptaków oraz czy jest ono w ogóle konieczne.[[Image:Karmnik01.jpg|right|border|400px|thumb|Stado ptaków żerujących w karmniku - widać dzwońce, mazurki i wróble]] | | :Nikt dziś nie potrafi powiedzieć, kiedy dokładnie człowiek zaczął dokarmiać ptaki. Prawdopodobnie było to bardzo dawno. Tym bardziej trzeba rozważyć, czemu służy dokarmianie ptaków oraz czy jest ono w ogóle konieczne.[[Image:Karmnik01.jpg|right|border|400px|thumb|Stado ptaków żerujących w karmniku - widać dzwońce, mazurki i wróble]] |
Wersja z 20:34, 3 sty 2010
Dokarmianie ptaków
- Nikt dziś nie potrafi powiedzieć, kiedy dokładnie człowiek zaczął dokarmiać ptaki. Prawdopodobnie było to bardzo dawno. Tym bardziej trzeba rozważyć, czemu służy dokarmianie ptaków oraz czy jest ono w ogóle konieczne.
Stado ptaków żerujących w karmniku - widać dzwońce, mazurki i wróble
- Teoria, która przekonuje większość ornitologów, mówi, że dokarmianie ptaków służy nie tyle samym ptakom, co przede wszystkim dokarmiającym je ludziom. Bez dokarmiania ptaki poradziłyby sobie w naturalnym środowisku – zwłaszcza te zdrowe. Niewątpliwie z dokarmiania korzystają ptaki chore i osłabione, którym umożliwia ono często przetrwanie ostrzejszych zim. Z punktu widzenia całej populacji jest to oczywiście zjawisko mało korzystne, ponieważ dokarmiając ptaki chore, wspieramy osobniki słabe, które w naturalnych warunkach bez dokarmiania wyginęłyby.
- Z drugiej strony człowiek tak bardzo przekształcił środowisko wokół siebie, że ptaki nie dysponują obecnie takim obszarem żerwowania, jak setki lat temu; w kontekście tego dokarmianie wydaje się być stosunkowo małym grzechem w porównaniu do tego, co człowiek przez lata wprowadzania własnych porządków nawyczyniał w środowisku naturalnym. Wystarczy wspomnieć chociażby miasta, w których dzikie ptaki także żyją, ale miejsc z naturalnym pokarmem prawie tam nie ma.
- O tym, czy chcemy dokarmiać ptaki, musimy zdecydować sami. Przede wszystkim powinniśmy się dobrze zastanowić nad tym, czy sami jesteśmy do tego gotowi; czy mamy odpowiedni pokarm oraz czy potrafimy być konsekwentni. Musimy zdać sobie sprawę z tego, że dokarmiane ptaków to zadanie odpowiedzialne, które nie może się odbywać od przypadku do przypadku. Do spraw należy podejść poważnie, ponieważ od momentu, kiedy się jej podejmiemy, od naszej postawy i zachowania, od naszej sumienności i systematyczności może zależeć życie od kilku do kilkudziesięciu małych istot.