December 23, 2024, Monday, 357

Z Ptaki

(Różnice między wersjami)
 
Linia 2: Linia 2:
  
  
[[Image:JPT173.jpg|alt=myszołów|left|border|300px|thumb|bogatka]] '''Myszołów zwyczajny''' to nasz najpospolitszy ptak drapieżny. Z pewnością każdy z nas go widział,  chociaż  nie zawsze o tym wie, myszołów bowiem często jest mylony z jastrzębiem bądź z orłem,  do których, tak naprawdę,  nie jest  podobny.  
+
[[Image:JPT173.jpg|alt=myszołów|left|border|300px|thumb|myszołów - odmiana ciemna]] '''Myszołów zwyczajny''' to nasz najpospolitszy ptak drapieżny. Z pewnością każdy z nas go widział,  chociaż  nie zawsze o tym wie, myszołów bowiem często jest mylony z jastrzębiem bądź z orłem,  do których, tak naprawdę,  nie jest  podobny.  
 
'''Myszołów to ptak''' raczej duży – większy od wrony i kruka, ale wyraźnie mniejszy od bociana. Trudno dokładnie opisać jego upierzenie, ponieważ w obrębie tego gatunku występuje wiele odmian barwnych. Generalizując, można przyjąć, że mamy myszołowy ciemnie i jasne. Ptaki spotykane najczęściej są ciemnobrunatne, przy czym wierzch ciała jest ciemniejszy niż spód. Dziób jest na końcu czarny, o żółtej woskówce;  nogi żółte, ze skokiem upierzonym tylko w górnej części – jest to cecha odróżniająca naszego myszołowa zwyczajnego od myszołowa włochatego, u którego cały skok jest upierzony. Na lotkach i sterówkach widać pręgi. W locie skrzydła myszołowa są szerokie, na końcach lekko wygięte ku gurze. Jego sylwetka jest dość masywna. Ptak ten często wznosi się,  wykorzystując prądy ciepłego powietrza (krąży). W locie myszołów zwyczajny bywa mylony z myszołowem włochatym i trzmielojadem; żeby nie wchodzić szczegóły, odsyłam na stronę z atlasem „drapolicza”,  gdzie jest dużo zdjęć tych trzech gatunków.
 
'''Myszołów to ptak''' raczej duży – większy od wrony i kruka, ale wyraźnie mniejszy od bociana. Trudno dokładnie opisać jego upierzenie, ponieważ w obrębie tego gatunku występuje wiele odmian barwnych. Generalizując, można przyjąć, że mamy myszołowy ciemnie i jasne. Ptaki spotykane najczęściej są ciemnobrunatne, przy czym wierzch ciała jest ciemniejszy niż spód. Dziób jest na końcu czarny, o żółtej woskówce;  nogi żółte, ze skokiem upierzonym tylko w górnej części – jest to cecha odróżniająca naszego myszołowa zwyczajnego od myszołowa włochatego, u którego cały skok jest upierzony. Na lotkach i sterówkach widać pręgi. W locie skrzydła myszołowa są szerokie, na końcach lekko wygięte ku gurze. Jego sylwetka jest dość masywna. Ptak ten często wznosi się,  wykorzystując prądy ciepłego powietrza (krąży). W locie myszołów zwyczajny bywa mylony z myszołowem włochatym i trzmielojadem; żeby nie wchodzić szczegóły, odsyłam na stronę z atlasem „drapolicza”,  gdzie jest dużo zdjęć tych trzech gatunków.
 
Myszołów, jak sama nazwa wskazuje, poluje głównie na gryzonie. Niemniej zdarza mu się także chwytać ptaki – najczęściej osłabione i chore, ponieważ w powietrzu ptak ten nie jest sprinterem. Nie gardzi także padliną. Często można zobaczyć myszołowy przesiadujące wzdłuż dróg czy nawet autostrad, gdzie ptaki  te po prostu czekają na okazję. Pod kołami naszych samochodów ginie bowiem mnóstwo zwierzyny; są to nie tylko małe gryzonie, ale także zające czy nawet sarny, a wszystko to stanowi  doskonały pokarm dla myszołowa – warto więc cierpliwie poczekać. Z obserwacji własnych wiem, że myszołowy podkradają też słoninę wieszaną dla sikorek. W ostatnich ostrych zimach coraz modniejsze jest dokarmianie tych ptaków mięsem oraz ich fotografowanie w pobliżu padliny.
 
Myszołów, jak sama nazwa wskazuje, poluje głównie na gryzonie. Niemniej zdarza mu się także chwytać ptaki – najczęściej osłabione i chore, ponieważ w powietrzu ptak ten nie jest sprinterem. Nie gardzi także padliną. Często można zobaczyć myszołowy przesiadujące wzdłuż dróg czy nawet autostrad, gdzie ptaki  te po prostu czekają na okazję. Pod kołami naszych samochodów ginie bowiem mnóstwo zwierzyny; są to nie tylko małe gryzonie, ale także zające czy nawet sarny, a wszystko to stanowi  doskonały pokarm dla myszołowa – warto więc cierpliwie poczekać. Z obserwacji własnych wiem, że myszołowy podkradają też słoninę wieszaną dla sikorek. W ostatnich ostrych zimach coraz modniejsze jest dokarmianie tych ptaków mięsem oraz ich fotografowanie w pobliżu padliny.

Aktualna wersja na dzień 16:43, 24 lut 2011

myszołów zwyczajny Buteo buteo


myszołów
myszołów - odmiana ciemna
Myszołów zwyczajny to nasz najpospolitszy ptak drapieżny. Z pewnością każdy z nas go widział, chociaż nie zawsze o tym wie, myszołów bowiem często jest mylony z jastrzębiem bądź z orłem, do których, tak naprawdę, nie jest podobny.

Myszołów to ptak raczej duży – większy od wrony i kruka, ale wyraźnie mniejszy od bociana. Trudno dokładnie opisać jego upierzenie, ponieważ w obrębie tego gatunku występuje wiele odmian barwnych. Generalizując, można przyjąć, że mamy myszołowy ciemnie i jasne. Ptaki spotykane najczęściej są ciemnobrunatne, przy czym wierzch ciała jest ciemniejszy niż spód. Dziób jest na końcu czarny, o żółtej woskówce; nogi żółte, ze skokiem upierzonym tylko w górnej części – jest to cecha odróżniająca naszego myszołowa zwyczajnego od myszołowa włochatego, u którego cały skok jest upierzony. Na lotkach i sterówkach widać pręgi. W locie skrzydła myszołowa są szerokie, na końcach lekko wygięte ku gurze. Jego sylwetka jest dość masywna. Ptak ten często wznosi się, wykorzystując prądy ciepłego powietrza (krąży). W locie myszołów zwyczajny bywa mylony z myszołowem włochatym i trzmielojadem; żeby nie wchodzić szczegóły, odsyłam na stronę z atlasem „drapolicza”, gdzie jest dużo zdjęć tych trzech gatunków. Myszołów, jak sama nazwa wskazuje, poluje głównie na gryzonie. Niemniej zdarza mu się także chwytać ptaki – najczęściej osłabione i chore, ponieważ w powietrzu ptak ten nie jest sprinterem. Nie gardzi także padliną. Często można zobaczyć myszołowy przesiadujące wzdłuż dróg czy nawet autostrad, gdzie ptaki te po prostu czekają na okazję. Pod kołami naszych samochodów ginie bowiem mnóstwo zwierzyny; są to nie tylko małe gryzonie, ale także zające czy nawet sarny, a wszystko to stanowi doskonały pokarm dla myszołowa – warto więc cierpliwie poczekać. Z obserwacji własnych wiem, że myszołowy podkradają też słoninę wieszaną dla sikorek. W ostatnich ostrych zimach coraz modniejsze jest dokarmianie tych ptaków mięsem oraz ich fotografowanie w pobliżu padliny.

Myszołów zakłada gniazdo w lesie, niedaleko skraju, bądź w zadrzewieniach śródpolnych; niekoniecznie z dala od siedzib ludzkich. Na Żuławach widziałem gniazdo myszołowa w miejscu, gdzie brakuje drzew, na starym dębie przy samej szosie, nie dalej jak 100 m od zabudowań. Gniazdo to jest dość duże i ma około jednego metra średnicy. Zazwyczaj budowane dość wysoko, przy pniu drzewa lub w rozwidleniu dużych gałęzi, gniazda myszołowa bywają wykorzystywane przez kolejne sezony lęgowe. Głos myszołowa to charakterystyczne „piiije” lub „kijiił”. Bywa on często naśladowany przez sójki. Pomimo że myszołów to nasz najpospolitszy ptak drapieżny, nierzadko cierpi on z powodu działalności człowieka. Hodowcy ptaków często niszczą gniazda myszołowów, stawiają wnyki i zabijają te ptaki. Tego typu działalność jest oczywiście nielegalna, ponieważ myszołów, jak i jego gniazdo, podlegają ścisłej ochronie gatunkowej...