sójka Garrulus glandarius
Nieco mniejsza od sroki sójka charakteryzuje się błękitnymi w czarne prążki i białymi lusterkami na zaokrąglonych skrzydłach oraz białawym kuprem. Błękit tworzą pióra pokrywowe, które w rzeczywistości błękitne nie są; ich kolor bierze się stąd, że wiązka światła rozszczepia się w specjalnej strukturze pióra i odbite zostaje światło niebieskie. Wierzch ciała sójki jest brązowawy, z pastelowym odcieniem różu. Czoło jest białe, z czarnym kreskowaniem, od dzioba odchodzą czarne wąsy. Jest to bez wątpienia najładniej ubarwiony ptak z rodziny krukowatych.
Sójka często odzywa się głosem alarmującym, brzmiącym jak: „chreeee” lub „kreeecz”. Ponadto świetnie naśladuje głosy innych ptaków, a czasem i zwierząt. Zdarzało się, że niejeden ornitolog był przekonany, że słyszy myszołowa czy bardzo rzadką sóweczkę, a w rzeczywistości okazało się, że słyszał naśladującą te głosy sójkę. Osobiście byłem świadkiem zdarzenia, kiedy sójka gnieżdżąca się w ogrodach działkowych, na widok mojego psa najpierw zaczęła „miauczeć” jak kot, a kiedy pies zaszczekał, odpowiedziała mu podobnym, naśladującym szczekanie głosem; co ciekawe głos psa naśladowany przez sójkę był inny niż głos mojego psa. Może to dowodzić tego, że sójka świetnie przystosowuje się do aktualnej sytuacji, co potwierdza nadzwyczajną inteligencję tych ptaków.
Generalnie rzecz biorąc, sójki to ptaki leśne, ale spotyka się je często również w parkach i zadrzewionych ogrodach. Ostatnimi laty coraz częściej pojawiają się w miastach. Gniazdo o zewnętrznej średnicy 25-30cm ptak ten buduje z cienkich gałązek drzew liściastych, ułożonych dość luźno; wyściółkę robi z drobnych korzonków, starannie przeplecionych suchą trawa. Gniazdo sytuowane jest przy pniu drzewa lub w jego koronie, na różnej wysokości (często powyżej 5m).
Ptaki te wyprowadzają tylko jeden lęg w roku (pod koniec kwietnia, na początku maja); czasem powtarzają go, jeśli pierwszy lęg został stracony (co często się zdarza).
Jak większość ptaków krukowatych sójka jest wszystkożerna. Latem jej dietę stanowią różne małe zwierzęta, takie jak ślimaki, owady a także jaja i pisklęta innych ptaków. Tak samo jak sroka sójka może stanowić śmiertelne zagrożenie dla ptaków lęgnących się w półotwartych budkach lęgowych, nieosłoniętych w prawidłowy sposób.
Jesienią sójki jedzą różne orzechy, w tym żołędzie, które chowają na zimę w różnych miejscach. W ten sposób rozsiewają dęby nawet na duże odległości, co czyni z nich także bardzo pożytecznie zwierzę. Czasem sójki zalatują do naszych karmników. Chętnie korzystają wówczas z pokarmów tłuszczowych i orzechów. Nierzadko są złodziejami słoniny wystawionej dla sikorek. Pomimo to sójki są mile widzianym gościem – są to jedne z większych ptaków korzystających z karmnika.
Znane przysłowie: „Wybierać się jak sójka za morze” ma sugerować, że sójka to ptak osiadły, który pomimo kręcenia się wzdłuż naszego Wybrzeża, nie odlatuje. Nie jest to do końca prawdą, ponieważ populacje tych ptaków żyjące na północ i na wschód od Polski na zimę wędrują w cieplejsze rejony Europy. Przelot tych ptaków można zobaczyć na Wybrzeżu zarówno wiosną, jak i jesienią. Najlepsze miejsca do takiej obserwacji to Półwysep Helski (wiosna) i Mierzeja Wiślana (jesień).
Sójka w Polsce znajduje się pod ścisłą ochroną gatunkową.